Dom przy ulicy Sportowej 18 to najstarszy budynek mieszkalny w Starachowicach. Jego budowa rozpoczęła się w 1836 roku i jest pamiątką dawnego osiedla hutniczego w naszym mieście.
- Stan tego budynku jest tragiczny. W ostatnim czasie znajdował się on w rękach prywatnych. Właściciel wystawił budynek na sprzedaż, dając możliwość pierwokupu Prezydentowi Miasta Starachowice. Taką właśnie informację zamieścił na specjalnej tabliczce na budynku. Postanowiłem skorzystać z tego prawa i rozpocząłem rozmowy z lokalną firmą Star San Duo, która od lat jest doskonałym ambasadorem naszego miasta promując nasze dziedzictwo i tożsamość lokalną – podkreślił Prezydent Starachowic Marek Materek.
Zaangażowani społecznie
Właściciele firmy Star San Duo – Paweł i Dominik Paterowie – współtworzą edukacyjną „Ścieżkę Stara”. Remontują nowe ciężarówki, które później umieszczane są w różnych częściach miasta. Legendarne samochody marki STAR podkreślają nasze historyczne powiązania z przemysłem motoryzacyjnym.
Honorowi Przyjaciele Starachowic – bracia Paterowie otrzymali to wyróżnienie w tym roku - współpracują również z Muzeum Przyrody i Techniki i dzięki ich staraniom zwiększają się muzealne zasoby tej placówki.
- Zaangażowanie społeczne firmy Star San Duo robi wrażenie. Podobnie jak kolejna decyzja firmy o wsparciu dla ważnej inicjatywy. Obaj Panowie – Paweł i Dominik – zadeklarowali pomoc przy zagospodarowaniu tego budynku – dodał Prezydent Materek.
Sukcesem zakończyły się bowiem negocjacje pomiędzy właścicielem budynku, Prezydentem Miasta, a przede wszystkim firmą Star San Duo dotyczące przyszłości tego budynku. Efekt tych rozmów jest wspaniałą wiadomością dla wszystkich mieszkańców naszego miasta.
- Firma Star San Duo kupi najstarszy budynek w mieście, wyremontuje go, a następnie przekaże go lokalnej społeczności. Budynek przy ulicy Sportowej będzie pełnił ważną funkcję w naszym mieście, a Starachowiczanie i turyści będą mogli poznać jego niezwykłą historię – dodał Prezydent Miasta Marek Materek, który podczas piątkowego spotkania w dowód podziękowania przekazał na ręce Pawła Patera statuetkę Świętej Barbary, patronki naszego miasta.
Pamiętamy o historii
- Jest nam niezmiernie miło uczestniczyć w takim projekcie. Pamiętamy o historii naszego miasta i tego skąd pochodzimy. Wiemy, że ten obiekt od lat niszczeje. Zrobiło się jednak nam go zwyczajnie szkoda i wspólnie z bratem podjęliśmy decyzję o tym, że go wyremontujemy, a później przekażemy go mieszkańcom. 1836 rok to przecież szczególna data w historii miasta. To nie tylko początek Wielkiego Pieca, ale również osiedla robotniczego. Dziękuję serdecznie Panu Adamowi Janikowi, poprzedniemu właścicielowi, który teraz ten projekt przekazał w ręce młodszego pokolenia – dodał Paweł Pater.
Współwłaściciel firmy Star San Duo zapewnił, iż w tym roku planowane są już prace związane z remontem dachu budynku. Zakres prac zostanie skonsultowany z konserwatorem zabytków oraz historykami.
Na liście prac wskazał również ocieplenie fundamentów budynku, a także zagospodarowanie jego otoczenia. Pomysłem na rewitalizację tego miejsca ma być na początek postawienie symbolicznej ławeczki.
Mury z historią
Budynek powstał około 1840 r. w ramach rządowej inwestycji budowy kompleksu zakładów hutniczych wzdłuż rzeki Kamiennej.
- Budynek przy ulicy Sportowej to najstarszy w naszym mieście budynek mieszkalny. Oczywiście na uwagę zasługują jeszcze historyczne budynki kościoła Świętej Trójcy czy Zakładu Wielkopiecowego. Ale z grona mieszkalnych ten jest najstarszym zachowanym w naszym mieście – opowiedział podczas konferencji Paweł Kołodziejski, dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki.
Budynek mieszkalno-robotniczy przy ulicy Sportowej budował przedsiębiorca zarządzający starachowickim hutnictwem, Franciszek Schramm. Budynek przy ulicy Sportowej 18 stanowi relikt ówczesnego osiedla robotniczego, prezentujący warunki socjalne dawnych starachowickich hutników. Był budowany w latach, 1836 – 1842 jako element tak zwanego Osiedla Hutniczego. Osiedle składało się z 26 takich domów. Inwestycją kierował inżynier Jan Łęski.
- To właśnie Jan Łęski, projektant tego budynku przekonał władze Banku Polskiego aby nie budować tu tanich, lekkich drewnianych domków jak zakładano pierwotnie. Miały to być solidne murowane obiekty, które będą służyły na lata. Wówczas zaprojektowano całe osiedle, które składało się właśnie z 18 takich budynków robotniczych. Poza tym zaplanowano jeszcze 3 budynki dla majstrów, 4 budynki dla kadry urzędniczej oraz jeden administracyjny, który był położony najbliżej zakładu wielkopiecowego. Do dziś zachowały się właśnie ten budynek robotniczy przy ulicy Sportowej oraz budynek administracyjny, czyli ten znany jako muzeum PTTK – dodał Paweł Kołodziejski.
Murowany, parterowy budynek składa się z trzech pomieszczeń: stancji, komory i sionki. Jego powierzchnia mieszkalna wynosi 36,5 metra kwadratowego. Przykryty jest dwuspadowym dachem. W szczycie znajduje się charakterystyczne okienko półkoliste ujęte w szeroką i płaską opaskę.
- Dziś możemy uratować bardzo ważny obiekt dla naszego miasta. Niewielki i może niepozorny, ale niezwykle ważny dla historii miasta, które składa się z dwóch płuc: Wierzbnika i Starachowic. Uzyskujemy w ten sposób uzyskujemy ważne ogniwo naszej lokalnej historii. To namacalny relikt naszego dziedzictwa – podsumował Paweł Kołodziejski.